Piątkowy wieczór na Cardiff City Stadium zapowiada się jak prawdziwa sportowa uczta. W ramach Ligi Narodów UEFA Walia zmierzy się z Turcją w meczu, który może mieć kluczowe znaczenie dla obu drużyn na początek nowej kampanii. Walia prowadzona przez debiutującego selekcjonera Craiga Bellamy’ego chce zaprezentować się z jak najlepszej strony na własnym boisku. Z kolei Turcja, po solidnych występach w Euro 2024 pragnie podtrzymać dobrą formę i pokazać, że jest gotowa na kolejne wyzwania. Ja również podjąłem wyzwanie - wytypowania rezultatu tego meczu. Zapraszam do analizy!
Cieszę się że Bellamy dostał szanse!! W końcu ktoś z prawdziwą pasją prowadzi drużynę. Niech Turcja sobie strzela te gole, ale jeśli obrona Walii będzie solidna jak mówicie to możemy się spodziewać dobrego wyniku. Zgadzam sie ze Ramsey i Moore mogą narobić kłopotów tureckiej obronie - oby tylko wykorzystali swoje okazje. Remis też nie byłby zły, ale liczę na niespodziankę i wygraną Walii!
Hah! co za bzdury... Bellamy to żadna gwarancja sukcesu, raczej przepis na katastrofe! Myślicie że troche pasji i energii wystarczy? To zobaczcie jak to sie skończyło w innych miejscach gdzie takie 'twardzielki' rządzili. Może Walia oddaje te 14,4 strzałów na mecz, ale ile z tego wpada do siatki? Życze powodzenia, ale moim zdaniem, Turcja ich rozjedzie. Güler i Yildiz ich pozamiatają na cacy.