Kibice Brestu odliczają godziny do historycznego momentu, kiedy ich drużyna po raz pierwszy wybiegnie na murawę w ramach Ligi Mistrzów UEFA. W czwartek na Stade du Roudourou francuska ekipa zmierzy się z austriackim zespołem Sturm Graz. To mecz, który elektryzuje fanów nie tylko ze względu na debiut Brestu w najbardziej elitarnych rozgrywkach piłkarskich ale także z powodu ogromnych oczekiwań, jakie niesie za sobą ta rywalizacja. Obie drużyny z pewnością nie zamierzają odpuścić – kto więc zgarnie pierwsze punkty?
No i super, wszyscy typują wygraną Brestu tylko chyba zapomnieli, że to ich pierwszy mecz w Lidze Mistrzów! Presja niesamowita, a defensywa to sito. Dla mnie bardziej 2:2 albo nawet niespodzianka ze strony Sturmu.
Wygrana Brestu? Haha no zobaczymy jak to wyjdzie... Ale serio, te statystyki z 12 strzałami na mecz to ładnie wygląda na papierze, ale jak co mecz wpuszczają po 2-3 gole to jakoś ciężko wierzyć w sukces.
Jeszcze jeden artykuł gdzie Brest ma wygrać... Serio? Może ktoś w końcu zwrócić uwagę na to, że ich obrona ma więcej dziur niż szwajcarski ser? 😀 Okej, mają „średnio 12 strzałów”, ale co z tego, jak potem puszczają 3 bramy z byle kontrem?
Naprawdę? Wygrana Brestu? 😂 Już widzę jak ich „obrona” się rozpada przy każdej akcji Sturmu... Po tych 10 bramkach straconych w Ligue 1 to raczej powinni się cieszyć jak uda się im wyjść na przerwę z wynikiem 0-0.
To co, znowu wsparcie dla drużyny, która ledwo trzyma obronę? 😅 Brest to typowy rywal, co strzela, ale zapomina bronić. Warto zauważyć, że ich forma kompletnie leży – 10 goli straconych w 4 meczach Ligue 1 mówi samo za siebie! Może jednak zamiast zachwycać się „średnio 12 strzałami” na mecz, skupmy się na tym, jak wiele dziur ma ich obrona?
Wiecie co, narzekacie na defensywę Brestu jakby to była najgorsza rzecz, jaka się przytrafiła futbolowi, ale może to jest ich sprytny plan? 🤔 Może chcą dać przeciwnikom fałszywe poczucie bezpieczeństwa? 😂 A tak na serio – jasne, ich obrona to nie monolit, ale pierwszy mecz w Lidze Mistrzów przed własną publicznością – to coś więcej niż tylko statystyki. Atmosfera zrobi swoje. Kto wie, może będzie 4:3 i wszyscy będziemy się zastanawiać, jak do tego doszło!
Serio wszyscy tak łatwo skreślają Brest? 😂 Fakt, że ich obrona jest warta mniej niż przezroczysta firanka, ale z drugiej strony – to pierwszy mecz w Lidze Mistrzów, a takie widowiska często wykręcają niespodzianki. Może atmosfera na stadionie wyciśnie z nich więcej niż przeciętny ligowy mecz. Ale racja, jak Sturm zacznie szybko kontratakować, czar może prysnąć... Więc może jednak 1:3?